Dlaczego warto podpalić liść laurowy w domu na 10 minut. Będziesz zaskoczona efektem

Listki laurowe, te same, które dodaje się do zup, marynat czy bigosu, świetnie poprawiają smak potraw.

Wydawać by się mogło że ta popularna i dobrze znana przyprawa nie jest już w stanie niczym zaskoczyć. Jeżeli tak myślisz, to jesteś w błędzie! Ich niezwykłe właściwości znane są niewielu, a szkoda. Ale po kolei. Jest moc w tych niepozornie wyglądających listkach.

Wszystko, czego potrzebujesz, aby się o tym przekonać, to talerzyk, kilka listków i pudełko zapałek. Na spodeczku połóż 1 lub 2 listki laurowe i podpal. Listki laurowe są idealnie suche i szybko zajmują się płomieniem, wydzielając przy tym aromatyczny dymek, który natychmiast wypełnia całe pomieszczenie.

Szara chmurka z dymu ma bardzo przyjemny zapach i działa na… ośrodki w mózgu.

Te same, które są odpowiedzialne za dobry nastrój. Jeżeli trzęsło ze zdenerwowania, to tym razem obejdzie się bez waleriany. Wonny dymek sprawia, że oddech spowalnia, staje się głębszy, wyrównany, a Ty jakimś cudownym sposobem przenosisz się w stan odprężenia i relaksu.

Przyjemny dla człowieka dymek jest znienawidzony prze komary, które nie mają już odwagi atakować.

W letni wieczór podpal kilka listków i zapomnij o pladze krwiopijców, bo znikną. Jest to znacznie lepszy i zdrowszy sposób na odstraszenie insektów, niż stwarzające ryzyko środki chemiczne. Bezpieczniejszy, przyjemniejszy i prawie za darmo..

Tak, listki laurowe mają wielką moc. Szybko przekaż to dalej, niech i inni dowiedzą się o ich niezwykłych właściwościach!