Znak zodiaku determinuje to, jakim jesteś kierowcą. Nie każdy powinien mieć prawo jazdy.

Twój znak zodiaku może determinować to, jakim jesteś kierowcą. Okazuje się, że niektóre z nich zachowują się za kierownicą w bardzo podobny sposób. Jesteś ciekawy, co o Twoich umiejętnościach i skłonnościach mówią gwiazdy?

BARAN (21 marca – 20 kwietnia)

Baran to prawdziwy raptus za kierownicą. Ludzie spod tego znaku są niecierpliwi i uwielbiają szybką jazdę. Gdy ktoś przed nimi jedzie zbyt wolno, dostają istnego szału i niezwłocznie wyprzedzają. Po czasie okazuje się, że na światłach i tak stają obok tego, kogo wyprzedzali. Kochają używać klaksonu, aby pogonić innych. Najlepiej czują się w większym samochodzie, np. terenówce.

 

BYK (21 kwietnia – 21 maja)

Byk zazwyczaj egzamin na prawo jazdy zdaje za pierwszym razem. To jeden z najbardziej opanowanych i cierpliwych kierowców. Czasami zdarza mu się delikatnie naciągać przepisy. Brak mu także wyczucia prędkości i często łapie mandaty lub przejeżdża na czerwonym świetle. Samochód byka musi być elegancki, ale równie ważna jest też jego praktyczność.

 

BLIŹNIĘTA (22 maja – 21 czerwca)

Bliźnięta nienawidzą monotonnej i długiej jazdy. Gdy wiedzą, że przed nimi daleka droga, robią wszystko, aby nie jechać sami. Jeśli już jednak nie mają innego wyjścia, robią za kierownicą wszystko, aby się nie nudzić – co chwilę zmieniają stacje radiowe, śpiewają na głos, czy rozmawiają przez telefon. Osoby spod tego znaku zodiaku często przekraczają dozwoloną prędkość i nie lubią “przeciętnych” samochodów.

 

RAK (22 czerwca – 22 lipca)

Rak to kierowca bardzo wrażliwy. Zawsze gdy wsiada za kierownicę, “czegoś się obawia”. Niesamowicie przejmuje się komfortem swoich pasażerów i tym, aby dowieźć ich do celu całych i zdrowych. Na drodze porusza się z zachowaniem wszelkich przepisów, które ma w małym placu. Samochód idealny dla raka to taki, w którym bez trudu zmieści się jego rodzina.

 

LEW (23 lipca – 22 sierpnia)

Nerwus to mało powiedziane. Za kierownicą potrafi pokazać prawdziwą furię. Jadąc z nim możemy usłyszeć przekleństwa, których jeszcze nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. Jednak nie zawsze się tak zachowuje. Zdarza mu się nawet przepuścić pieszego na przejściu. Niestety, lubi też bardzo się popisywać, co sprzyja kolizjom z jego udziałem. Jego samochód MUSI być najlepszy.

You might also like

Comments are closed.

error: Content is protected !!