Prezydent, który ma zdradzić Polskę. Jackowski nie ma złudzeń

Niepokojące wizje jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego o Polsce

Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz z Człuchowa, ponownie zwrócił uwagę opinii publicznej swoimi przepowiedniami dotyczącymi Polski i świata. W swoich relacjach na YouTube komentuje bieżące wydarzenia, a tym razem wrócił do tematu wyborów prezydenckich oraz kondycji gospodarczej kraju. Jego wizje nie są optymistyczne — spodziewa się konfliktów i wzrostu drożyzny, które mają nas dotknąć już w najbliższych latach.

 

Prezydentura, która może oznaczać zdradę kraju

Jackowski podczas kampanii wielokrotnie zabierał głos na temat kandydatów na prezydenta Polski na rok 2025. Zwycięzca wyborów niemal natychmiast po objęciu urzędu „zdradzi Polskę”. Jasnowidz ostrzega, że decyzje nowego prezydenta mogą spotkać się z dużym ryzykiem dla państwa, wplątując Polskę w napięcia międzynarodowe i konflikty.

 

Ekonomiczne wyzwania i fala drożyzny

Zdaniem Jackowskiego Polska stoi przed poważnymi problemami gospodarczymi. Ostrzega przed nadchodzącą falą drożyzny, która będzie wynikała zarówno z wewnętrznych, jak i zewnętrznych napięć politycznych oraz ekonomicznych. Czasy najbliższych lat mają być trudne, co odbije się na codziennym życiu Polaków.

 

Proroczy sen: wizja groźnej rzeczywistości

Jasnowidz podzielił się również opowieścią o swoim powtarzającym się śnie, który uważa za proroczy, choć ma nadzieję, że się nie spełni. Wizyta w jasnej jaskini razem z grupą około 20-30 osób, otoczonych przez arabskich bojowników, wywołała w nim uczucie rozpaczy i wielkiego strachu.

„Parokrotnie miałem ten sam sen, do dzisiaj uważam go za proroczy, a do dzisiaj nie wypełnił się. Mam nadzieję, że się nie wypełni. Mianowicie śniło mi się kiedyś, że byłem w jasnej jaskini razem z wieloma osobami, a wokół nas byli bojownicy arabscy z bronią. Czuliśmy beznadzieję, jakbyśmy byli jeńcami. Czułem ogromny strach i mam nadzieję, że ten sen nigdy się nie ziści” – wyznał Jackowski.

 

Prognozy do 2030 roku: kluczowa prezydentura Karola Nawrockiego

Z pytania o przyszłość Polski w 2050 roku jasnowidz odpowiedział, że odległa przyszłość jest dla niego zbyt niejasna. Skupił się jednak na okresie 5 lat, czyli na trwającej właśnie kadencji prezydenta Karola Nawrockiego. Podkreślił, że to właśnie te lata zdecydują o losach Polski, a ich znaczenie wynika nie tyle z działań samego prezydenta, co z globalnych zmian gospodarczych i militarnych, które już się dokonują.

„Pięć lat to okres, który jest decydujący dla losów Polski, i nie chodzi tu o to, kto będzie prezydentem, lecz o sytuację na świecie – a ta zmienia się niezwykle dynamicznie, obejmując gospodarcze, militarne i polityczne przemiany” – wyjaśnił Jackowski.

 

Wizja Europy i świata w 2050 roku

Jackowski wyobraża sobie, że do połowy XXI wieku świat będzie wyglądał zupełnie inaczej niż obecnie. Jego zdaniem zniknie tradycyjne państwowe podziały na kontynencie europejskim – zamiast tego pozostaną jedynie trzy duże regiony, sięgające od Polski aż po Grecję. W Stanach Zjednoczonych, według jasnowidza, jedynie stan Nevada będzie dzielił los zwycięskiego fragmentu dawnego kraju. Państwowość w znanym nam kształcie może zaniknąć, a świat będzie rządzony przez trzy potężne siły globalne.

Co więcej, Jackowski przewiduje, że Chiny zostaną podzielone na trzy części, które będą pod kontrolą różnych wpływów. Ogromne miasta na całym świecie – zarówno w Europie, jak i innych regionach – staną się wyludnione i zamknięte dla mieszkańców. Takie tereny będą otoczone ochroną i nikt nie będzie mógł z nich korzystać.

 

Data kluczowa: lata 2028-2033 – początek globalnego kryzysu

Według Jackowskiego okres od 2028 do 2033 roku będzie momentem przełomowym. W tym czasie ma dojść do dramatycznego spadku liczby ludności na świecie i globalnego kryzysu, który będzie miał wpływ na losy wielu narodów.

„To będzie pierwszy etap tragedii, która dotknie świat – wiele państw zostanie opustoszałych, a ci, którzy przetrwają, skierują się ku południowym regionom: Afryce, Ameryce Południowej, Australii. Będzie to wymuszone przez wydarzenia, które zmienią oblicze świata” – przewiduje jasnowidz.

 

Wojna światowa i skutki globalnego konfliktu

Jackowski ostrzega, że między 2028 a 2033 rokiem może zacząć się najgorsza wojna w historii ludzkości. Konflikt między Rosją i Chinami a krajami takimi jak USA, Wielka Brytania czy Francja ma w konsekwencji doprowadzić do znacznej redukcji ludności oraz przesiedleń.

„Ludzie po tej wojnie będą mówić, że Zachód postanowił zmniejszyć liczbę ludzi na świecie podstępnie, co wywołało sprzeciw ze strony Wschodu i w końcu doprowadziło do wojny. Oprócz tego konflikt ma charakter gospodarczy” – zauważa Jackowski.

Przewiduje również skażenia, które sprawią, że miasta, choć wyposażone i pełne infrastruktury, zostaną pozostawione i odgrodzone, a życie w nich stanie się niemożliwe.