Karol Nawrocki w USA. Zaraz po spotkaniu z Trumpem zdradził, co zacznie się 4 września

Prezydent Polski, Karol Nawrocki, złożył swoją pierwszą oficjalną wizytę zagraniczną, udając się do USA. Głównym celem tej podróży było spotkanie z ówczesnym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Donaldem Trumpem, które odbyło się 3 września w Waszyngtonie. Wizyta ta nie miała tylko symbolicznego znaczenia – stała się ważnym elementem rozmów dotyczących bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej oraz polityki międzynarodowej Polski.

 

Po przybyciu do Waszyngtonu, Karol Nawrocki zamieszkał w Blair House, oficjalnej rezydencji dla gości Białego Domu. Dzień spotkania rozpoczął się o godzinie 11:00 czasu lokalnego uroczystościami, w tym powitaniem obu prezydentów przy południowym wejściu oraz wpisem do księgi pamiątkowej. Główna część dnia obejmowała rozmowy w Gabinecie Owalnym oraz robocze śniadanie plenarnie poświęcone najważniejszym zagadnieniom politycznym i gospodarczym.

 

 

Spotkanie z Donaldem Trumpem – przebieg i kluczowe tematy

Spotkanie prezydenta Nawrockiego z Donaldem Trumpem rozpoczęło się z około 25-minutowym opóźnieniem. Po serdecznym powitaniu, które obejmowało uściski dłoni, uśmiechy i wymianę kilku zdań, obaj liderzy wspólnie odbyli pokaz przelotu myśliwców F-35. Następnie udali się do Białego Domu na dalsze rozmowy.

„Pokonał wszystkich bez problemu, ale teraz jest jeszcze bardziej popularny. Też go poparłem, więc jestem z tego dumny. Nie popieram byle kogo, byłem dumny z tego, jak sobie poradził” – powiedział Donald Trump, doceniając sukces Karola Nawrockiego.

Prezydent Polski podkreślił ważność silnych relacji z USA. Zaznaczył też wdzięczność za wsparcie udzielone w trudnym okresie kampanii wyborczej, który doprowadził go do objęcia fotela prezydenta:

„Ważne, żebyśmy mieli silne i dobre relacje. To ważne dla mnie. Nasze relacje są oparte na wartościach. Dziękuję za wsparcie w trudnej kampanii” – podkreślił Nawrocki.

 

Co zacznie się 4 września? Zapowiedź prezydenta Nawrockiego

Wieczorne przemówienie Karola Nawrockiego do polskich mediów było podsumowaniem pierwszego dnia wizyty. Podkreślił w nim doskonałą atmosferę podczas rozmów oraz strategiczne znaczenie obecności amerykańskich wojsk w Polsce.

W trakcie plenarnego śniadania omawiano m.in. możliwość zwiększenia liczby amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce. Prezydent nazwał to jednym z głównych sukcesów pierwszych rozmów w Waszyngtonie.

„Zdradzę Państwu, że podczas rozmów plenarnych rozmawialiśmy o rozszerzeniu komponentu żołnierzy amerykańskich w Polsce, co bardzo mnie cieszy. Od 4 września pan sekretarz Hegseth oraz pan minister Cenckiewicz będą przygotowywać rozwiązania, które niewątpliwie będą korzystne dla Polski i interesujące dla opinii publicznej. Na razie jest jednak zbyt wcześnie na szczegóły” – poinformował prezydent Nawrocki.

Ważnym punktem dyskusji były także kwestie gospodarcze, z naciskiem na wsparcie inicjatywy Trójmorza, której rozwój jest priorytetem dla Polski. Tematyka energetyczna, zwłaszcza zwiększenie importu amerykańskiego gazu do Europy, była kolejnym elementem rozmów.

 

Znaczenie wizyty i dalsze plany

Zaproszenie złożone przez Donalda Trumpa na przyszłoroczny szczyt G20 w Miami stanowi ważne potwierdzenie roli Polski na arenie międzynarodowej oraz rosnącej wagi głosu naszego kraju w globalnych debatach.

Karol Nawrocki zaznaczył, że wybór USA jako pierwszej stolicy odwiedzonej w kadencji był elementem jego obietnic wyborczych. Po wizycie w Waszyngtonie planuje udać się do Watykanu, a szczegóły tej podróży będą ustalane niebawem.

Prezydent odniósł się także do kwestii wsparcia dla Ukrainy, podkreślając, że jest ono stanowiskiem nie tylko Polski, lecz także całej Europy, mimo istniejących różnic wewnątrz Unii Europejskiej i samego kraju.

 

Polsko-amerykańskie relacje w centrum uwagi

W porównaniu do wcześniejszych wizyt, podczas tej delegacji nie towarzyszył prezydentowi przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Mimo to, szef Biura Polityki Międzynarodowej Prezydenta, Marcin Przydacz, zapewnił, że brak MSZ w delegacji nie jest precedensem i wpisuje się w nową praktykę.

Podsumowanie wizyty pokazuje, że relacje między Polską a USA są postrzegane jako strategiczny sojusz, szczególnie istotny w kontekście bezpieczeństwa w regionie oraz wspólnych inicjatyw gospodarczych i infrastrukturalnych.